O mnie

Olena_ sesja w Beskidzie (1)

Mam na imie Olena. Jestem fotografką, mamą, żoną, córką i kobietą. Przez ostatnie lata fotografuję głównie rodziny, czas do czasu biznesy, czasem biznesy moich rodzin.

Gdy byłam jeszcze w ciąży, to uczyłam się na Photocampie we Lwowie i tam zainspirowałam się kobiecą fotografią. Zobaczyłam, że można łączyć fotografię człowieka z jego wnętrzem.

Przez długie lata szukałam klucza do tej innej fotografii i przyznam się szczerze, że szukam do dziś. Kiedy już sobie powiem, że o to jest to, bo przy spotkaniu z ostatnią kobietą było tak przyjemnie i dobrze, spotykam następną i rozumiem, że każda kobieta jest inna i nie ma jednej formuły na wszystko. Ja słucham i podążam za tym, co przynosi spotkanie.

Zawsze staram się poznać osobę i jej przyzwyczajenia do spotkania na sesji fotograficznej. Nie skupiam uwagi na tym, co wydarzyło się do dziś, lecz pozwałam tworzyć się nowej historii.

certyfikat z warsztatów My Kobieta prowadzonego przez Dorota Raniszewska